Przy stole w Malezji… Możesz się zdziwić!

Savoir vivre przy stole to zawsze ciężki orzech do zgryzienia – nawet w Europie. A co dopiero w Azji? Albo w kraju takim jak Malezja, gdzie 3 kultury tworzą kuchnię narodową, a każda z nich ma swoje zasady? Osobiście nauczyłam się większości z nich metodą prób i błędów. No dobrze, bardziej błędów 😉

Jeśli interesują was dziwne dania w Malezji, to zajrzyjcie tutaj i tutaj. A w tym wpisie poczytajcie o zachowaniu przy stole.

Zacznijmy od kultury malajskiej, czyli muzułmańskiej.

Zjecie tu sporo curry z ryżem i mięsa. A do tego popijecie bardzo słodkimi napojami w neonowych kolorach!

• W domu malajskim zostaniecie usadzeni na podłodze. Czasem na dywanie, a czasem po prostu na podłodze 🙂 
• Sztućców raczej się nie używa – jeśli już, to tylko do nakładania dań na talerze. Je się rękami – a w zasadzie tylko prawą ręką! Jeśli nie wiecie, jak praktycznie i efektywnie jeść rękami – wskazówki tutaj

• Obok talerzy z jedzeniem postawiony zostanie „czajniczek” na glębokiej podstawce. Ale nie pijcie z niego wody! To tzw. ketor – czyli naczynie z wodą do umycia rąk przed/w trakcie/po posiłku. Jak z niego korzystać? Podnieście ketor z podstawki i polejcie końcówki palców wodą, tak, żeby potem skapywała do głębokiej podstawki. Mydła nie ma 🙂

• Siadając, możesz przyjąć jedną z pozycji: mężczyźni siadają ze skrzyżowanymi nogami, „po turecku”. Kobiety podwijają nogi pod siebie lub na bok (Niewygodnie! Przynajmniej na początku.) Ważne: nie należy wskazywać jedzenia stopą, jest to uważane za niekulturalne.

A co należy wiedzieć, jedząc w towarzystwie Malezyjskich Chińczyków:

• Najmłodsza osoba w towarzystkie nalewa herbatę i nakłada ryż – zaczyna nakładać od najstarszej osoby i po kolei dalej serwuje w zależności od wieku. Trzeba więc być zorientowanym w sytuacji i znać mniej więcej wiek współbiesiadników.
• Herbatę serwuje się w malutkich filiżankach – za każdym razem gdy ktoś naleje ci nową czarkę, podziękuj za herbatę „pukając” palcem w stół 2-3 razy. Nie musisz mówić „Dziękuję”.

• Akceptowalne jest głośne zachowanie, bekanie, głośne żucie jedzenia i odkładanie kości czy skorupek na stół.
• Ale nie należy wbijać pałeczek w jedzenie – takie wbite pałeczki przypominają nagrobek – a więc przynoszą złą wróżbę.

A u Malezyjskich Hindusów?

Najciekawiej na pewno będzie, jeśli będziecie mieli okazję zjeść banana leaf rice, czyli danie podawane na liściu bananowca. Z tym sposobem podania jedzenia wiąże się kilka zasad:

• Jeśli jesz w restauracji, wszelkie dokładki są gratis! Dotyczy to ryżu, curry i warzyw – mięso jest niestety dodatkowo płatne.

• Generalnie w restauracjach indyjskich trzeba się sporo natrudzić żeby zawołać kelnera – nie ma w tym nic dziwnego, że czasem trzeba wstać od stołu, podejść do kelnera i dopiero go zaczepić
• Kończąc posiłek na liściu banana, zawiń liść wpół, w stronę „do siebie”. Zawinięcie liścia w drugą stronę oznacza, że jedzenie ci nie smakowało!

Wpis powstał w ramach zimowego projektu Klubu Polki na Obczyźnie, zrzeszającego polskie blogerki-emigrantki. Jeśli chciecie poczytać o innych zwyczajach kulinarnych świata, wpisy uczestniczek będą regularnie pojawiać się na tej stronie.